1/10
CV gotowe do wysłania? Stop. Warto przeczytać je jeszcze raz...
fot. unsplash

CV gotowe do wysłania? Stop. Warto przeczytać je jeszcze raz i sprawdzić, czy przypadkiem nie sabotujemy własnych działań. Czasem, zupełnie nieświadomie, wpisujemy w CV sformułowania lub informacje, które osłabiają naszą aplikację. Sprawiają, że dla rekrutujących stajemy się niewiarygodni.

2/10
W żadnym wypadku nie sugerujemy, że za nasze niepowodzenia...
fot. unsplash

Polowanie na czarownice

W żadnym wypadku nie sugerujemy, że za nasze niepowodzenia odpowiada ktoś inny. Nie piszemy, że nie zrealizowaliśmy planu sprzedaży, bo zmieniło się zarządzenie w firmie czy pogorszyła sytuacja na rynku. Nawet jeśli to prawda. Taka rozmowa zabrzmi naturalnie podczas spotkania z rekrutującymi. W CV odsłoni nasze skłonności do narzekania i przerzucania odpowiedzialności na innych.

3/10
Jeśli zdarzyło się nam w krótkim czasie wielokrotnie zmienić...
fot. unsplash

Nagłe zwroty akcji

Jeśli zdarzyło się nam w krótkim czasie wielokrotnie zmienić pracę, nie będzie to dobrze wyglądać w CV. Potencjalny pracodawca może się obawiać, że będzie dla nas kolejnym przystankiem w drodze do następnej firmy. Jest na to sposób. Po pierwsze nie wypisujemy dokładnych dat, wystarczy podanie roku. Po drugie część mniej ważnych posad pomijamy. To sprawi, że nasza zawodowa ścieżka będzie wyglądać bardziej stabilnie.

4/10
Czerwone światło zapali się też, kiedy rekruter zobaczy...
fot. unsplash

Spore luki

Czerwone światło zapali się też, kiedy rekruter zobaczy długie przerwy między zatrudnieniem. Takie luki mogą postawić nas w złym świetle. Warto wtedy dodać w CV sekcję, która pokaże, jak wykorzystaliśmy te przerwy na budowanie doświadczenia czy kwalifikacji, np. studiując, szkoląc się czy pracując, jako wolontariusz

Kontynuuj przeglądanie galerii
Dalej

Polecamy

Ważne spotkanie. Czego dotyczyły rozmowy rządów Polski i Ukrainy?

AKTUALIZACJA
Ważne spotkanie. Czego dotyczyły rozmowy rządów Polski i Ukrainy?

Gry na kwiecień w PS Plus ogłoszone. Hit sprzed kilku miesięcy już w abonamencie!

Gry na kwiecień w PS Plus ogłoszone. Hit sprzed kilku miesięcy już w abonamencie!

Kibice w Cardiff pokazali, jak dopingować reprezentację. Teraz czas na PGE Narodowy

Kibice w Cardiff pokazali, jak dopingować reprezentację. Teraz czas na PGE Narodowy

Zobacz również

"Polska husaria" wylądowała w Warszawie. Czas zacząć "misję Euro"

"Polska husaria" wylądowała w Warszawie. Czas zacząć "misję Euro"

Wystawa pokazująca zniszczenie i odbudowę Gdańska otwarta przez IPN

Wystawa pokazująca zniszczenie i odbudowę Gdańska otwarta przez IPN