60 Sekund biznesu: Brakuje rąk do pracy. Rynek ukraiński się wyczerpał

Redakcja
Można powiedzieć, że duzi przedsiębiorcy jeszcze sobie jakoś radzą, ale to jest nieprawdą.
Można powiedzieć, że duzi przedsiębiorcy jeszcze sobie jakoś radzą, ale to jest nieprawdą. 123RF
Już niemal co druga firma w Polsce zgłasza trudności z pozyskiwaniem pracowników. Dla polskiej gospodarki kluczowe stają się efekty niedoborów pracowniczych.

- Ostatnie odczyty danych z produkcji przemysłowej, branży budowlanej już nam pokazuje, że spadek produkcji jest między innymi zahamowany przez brak ludzi i brak rąk do pracy. Ten problem dotyczy różnych sektorów. Ja nie mówię tylko o sektorze budownictwa- tłumaczy w rozmowie z AIP Arkadiusz Pączka, Pracodawcy RP. - Dzisiaj mówimy o inwestycjach prywatnych. Tak naprawdę inwestycje prywatne są zahamowane przez czynnik związany z zasobami ludzkimi- dodaje.

PRZECZYTAJ TAKŻE:

W pierwszym kwartale tego roku GUS odnotował w Polsce ponad 152 tysiące nieobsadzonych miejsc pracy. Skalę narastania trudności rekrutacyjnych pokazuje dynamika wzrostu wakatów, których w ciągu roku przybyło o niemal 30 proc. Obecnie prawie połowa pracodawców (49,7 proc.) deklaruje, że ma problem ze znalezieniem odpowiednich pracowników- wynika z danych Work Service. Zaczyna być to dość trwała tendencja, bo wynik jest porównywalny do rezultatów obserwowanych rok temu, w analogicznym okresie, jak i na początku bieżącego roku.

- Oczywiście można powiedzieć, że duzi przedsiębiorcy jeszcze sobie jakoś radzą, ale to jest nieprawdą. Właśnie duże firmy mają problem z zwiększeniem inwestycji, zwiększeniem zatrudnienia i z poszukiwaniem tych pracowników- tłumaczy ekspert.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiał oryginalny: 60 Sekund biznesu: Brakuje rąk do pracy. Rynek ukraiński się wyczerpał - Strefa Biznesu

Komentarze 6

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

M
Magda z Gremi Personal
W obecnej sytuacji, ciągle rosnącego deficytu kadr i dywersyfikacji biznesu o rynki tzw. „egzotyczne”, my nadal uważamy, że zatrudnienie obcokrajowca z za naszej wschodniej granicy jest najlepszym rozwiązaniem. Tak ze względu na czas, jak i koszty realizacji zlecenia. Dlatego też mamy ponad 60 agencji partnerskich, głównie na Ukrainie. Co ciekawe kluczem do naszego sukcesu nie jest eksploatacja danego targetu, a świadomość, że zadowolony pracownik jest bardziej wydajny. Inwestujemy zatem w naszą trwałą relację z pracownikami tymczasowymi, w ich komfort pobytu i pracy w Polsce. Mamy ogromną bazę 33.000 kontaktów! Nasze motto, to „Dbamy o naszych pracowników”. Jeżeli jesteście ciekawi, jak to robimy, zapraszam na naszą stronę :) Pozdrawiam, Magda
.
efekt rządów pis
G
Gość
po co nam to ? w socjalu produkowało się tyle ile trzeba nie jednorazówki wyrobopodobne dla zarobku bandziorów. dewastuje się tylko surowce, energię i zaśmieca cała planetę by kilku mafiozów miała tony kasy. Do d... z takim systemem i władzą co go zdradziecko wprowadziły bełkocząc o wolnej Polsce.
m
mich

Proszę nie powielać bzdur o braku rąk do pracy.

Mamy problem ze znalezieniem odpowiednich pracodawców.

Większość płaci 2100 brutto i łamie niemal wszystkie zapisy kodeksu pracy.

I to nie dotyczy jedynie małych firm.

Przykład z Podlasia: producent mebli zatrudniający kilka tysięcy ludzi za nic ma kodeks pracy, traktuje pracowników jak bydło, płaci nieco ponad minimum i płacze, że nie może znaleźć rąk do pracy. Panie Prezesie czas otrzeć łzy i zacząć ocierać pot. Do roboty kompradorscy kapitaliści! Życiowi nieudacznicy spod ochronnego parasola postkomuchów!

Niech wszystkie biznesowe miernoty upadną z hukiem. Przyjdą inni i - jeśli nie będą powielać błędów obecnych gamoni - zbudują kapitalizm.

 

300
Na rynku pracy są jeszcze roczniki 70,80.Za 10lat to będzie tragedia
I
Izka Franczak
Dla mnie nie ma znaczenia czy pracownik jest Polakiem czy Ukraińcem. Ludzi zatrudniamy przez workRoom i warunki pracy ustalamy na poczatku. Jesli pracownik wywiązuje sie ze swoich obowiązków to dostaje odpowiednią pensję. Podstawa to zatrudnić solidnych, chcących pracować fachowców
Wróć na i.pl Portal i.pl