50-letni Wielkopolanin zmarł przed przychodnią w Swarzędzu. Nikt z gapiów nie udzielił mu pomocy, chociaż była tam lekarka i pielęgniarka

SR
50-latek nie zdołał dotrzeć na umówioną w przychodni wizytę, bo zasłabł ok. 150 m przed budynkiem. Pogotowiu nie udało się go uratować.
50-latek nie zdołał dotrzeć na umówioną w przychodni wizytę, bo zasłabł ok. 150 m przed budynkiem. Pogotowiu nie udało się go uratować. Robert Woźniak
Jak podaje TVN24, 50-letni mężczyzna zasłabł 150 m przed przychodnią w Swarzędzu i zmarł. Pomocy podjęli się dopiero wezwani na miejsce ratownicy medyczni, chociaż w tłumie gapiów znajdowała się pielęgniarka i lekarka z przychodni. Ten fakt odnotowali ratownicy w karcie.

Do nieszczęśliwego zdarzenia doszło w piątek, 29 października. TVN24 informuje, że pan Przemysław był umówiony na wizytę do przychodni na godz. 16, bo chciał skonsultować wyniki swoich badań. Do placówki jednak nie zdołał dotrzeć, bo zasłabł ok. 150 m przed budynkiem.

Zobacz: Szczepienie trzecią dawką dla wszystkich pełnoletnich

od 16 lat

Pogotowie ratunkowe dotarło do poszkodowanego w ciągu sześciu minut od wezwania i natychmiast podjęło reanimację. Nie udało się jednak go uratować.

- Pani ze sklepu wezwała pogotowie i pobiegła do przychodni, to jej powiedziano, że nikt nie przyjdzie, bo panie nie mogą stanowiska opuścić. A potem przyszły i się po prostu przyglądały. Z tego, co mi ludzie mówią, to te panie nawet nie podeszły, żeby sprawdzić cokolwiek. Stanęły i sobie patrzyły. Chyba z ciekawości, trudno mi powiedzieć

- powiedziała TVN24 Lidia Chałasiak, partnerka zmarłego. Dodała też, że "panie" to pielęgniarka i lekarka z pobliskiej przychodni.

Ten fakt potwierdza także notatka sporządzona przez ratowników, w której napisali "tłum gapiów, w tym lekarka i pielęgniarka POZ, stojące obok i nie udzielające pomocy".

Śmierć pod przychodnią: Ratownicy nie zostawią tak sprawy

TVN24 dowiedziało się, że Wojewódzka Stacja Pogotowia Ratunkowego w Poznaniu zajmie się zachowaniem kobiet.

- Nasze czynności na pewno będą polegać na poinformowaniu Wielkopolskiej Izby Lekarskiej o tym, że taka sytuacja miała miejsce. Poinformowana zostanie również Okręgowa Izba Pielęgniarek i Położnych. Jesteśmy do tego zobligowani. Dalsze czynności będą już pewnie prowadzone przez organy samorządowe

- powiedział TVN24 Jakub Wakuluk z Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Poznaniu.

TVN24 opisuje też, że o sprawie zostanie poinformowana również policja, natomiast czekają na komentarz samej przychodni.

Zobacz też:

Czego nie wolno robić przed szczepieniem na COVID!

Czego nie robić przed szczepieniem na koronawirusa? Nie rób ...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na i.pl Portal i.pl