15-latka z Sosnowca chciała rzucić się pod pociąg. Stała zapłakana na torach. Uratował ją policjant

BW
15-latka chciała popełnić samobójstwo. Stała na torach w pobliżu pałacu Schoena w Sosnowcu
15-latka chciała popełnić samobójstwo. Stała na torach w pobliżu pałacu Schoena w Sosnowcu google maps
15-latka stała zapłakana na torach kolejowych w pobliżu pałacu Schoena w Sosnowcu. Zauważył ją przejeżdżający policjant. Uratował jej życie.

Dramatyczna sytuacja miała miejsce w środę po południu. Policjant jadący samochodem w czasie wolnym od służby wzdłuż torów kolejowych, w pobliżu pałacu Schoena w Sosnowcu, zwrócił uwagę na młodą, rozpaczliwie płaczącą dziewczynę stojącą na torach kolejowych. Mł. asp. Daniel Jesionka zatrzymał się i podszedł do 15-letniej dziewczyny.

- Kiedy podszedł do nastolatki, ta nie chciała z nim rozmawiać, widać było, że jest zrozpaczona, szlochała i nie chciała opuścić torowiska - mówi st. asp. Sonia Kepper, oficer prasowa Komendy Miejskiej Policji w Sosnowcu.

50 NOWYCH WYZWAŃ NIEBIESKIEGO WIELORYBA

Dodatkowo policjant zauważył, że torebka i inne osobiste rzeczy dziewczyny zostały ułożone starannie w pewnej odległości od miejsca gdzie stała, a posiadane doświadczenie z miejsc, gdzie samobójcy dokonywali udanych zamachów na swoje życie, mówiło o tym, że zachowanie takie jest utartym schematem ich działania.

- Należy dodać, że jest to niebezpieczna, bardzo uczęszczana trasa, a miejsce to zajmuje w Sosnowcu niechlubne, pierwsze miejsce w statystyce samobójstw popełnianych poprzez wtargnięcie pod nadjeżdżający pociąg.

Dzięki namowom policjanta, nastolatka zdecydowała się jednak zejść z torowiska, jej zachowanie było tak niestabilne i skrajnie nietypowe, że on, mając obawy, że dziewczyna może być pod wpływem środków odurzających, natychmiast wezwał na miejsce policyjne wsparcie.

- Na szczęście po kilku chwilach nastolatka trochę się uspokoiła i nadal płacząc przyznała, że zamierzała odebrać sobie życie - opowiada st. asp. Sonia Kepper.

15-latka została przewieziona do Komendy Miejskiej Policji w Sosnowcu, gdzie została przekazana rodzicom. Nastolatka leczy się z depresji i trafiła pod opiekę lekarzy.

CZYTAJ TAKŻE: 35-latek transmitował własną próbę samobójczą na Facebooku

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: 15-latka z Sosnowca chciała rzucić się pod pociąg. Stała zapłakana na torach. Uratował ją policjant - Dziennik Zachodni

Komentarze 3

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

#NiktWażny
Mnie tam w tym samym miejscu pociąg prawie przejechał przez moja głupotę i się zatrzymał awaryjnie, ale wtedy uciekłem, bo spanikowałem
G
Gość
Wszyscy się smieją z Policji... a są również policjanci z ikrą i poświęceniem ... brawo.. Rodzice tej dziewczyny powinni przuyjśc do niego z bukietem kwiatów
M
Macisław Płatow
Ten Policjant ,to PRAWDZIWY Człowiek. Dzięki Mu za to.Polska ma coraz słabszą psychicznie młodzież.
Wróć na i.pl Portal i.pl