14-letnia Gabrysia z Bydgoszczy nie żyje. Czeka na powrót do Polski. Do rodziny

pio
Gabrysia bardzo cierpiała. Odeszła w ostatni piątek, 22 lutego.
Gabrysia bardzo cierpiała. Odeszła w ostatni piątek, 22 lutego. Nadesłane/archiwum
- Umieram na raka i bardzo się boję - mówiła Gabrysia. W piątek stało się najgorsze... Doszedł kolejny problem. Dziewczynka była leczona na Zachodzie. Rodziny nie stać na sprowadzenie zmarłej z Niemiec.

Mała bydgoszczanka walczyła z rakiem od jesieni 2017 roku. Złośliwy nowotwór kości ulokował się w ręce, a przerzuty pojawiły się w płucach. Polscy lekarze nie dawali większych szans na przeżycie. Wspominali o amputacji ręki.

To dlatego rodzice Gabrysi szukali pomocy zagranicą. Znaleźli ją w niemieckiej klinice. - Jak ktoś słyszał, że cała terapia Gabi może kosztować nawet 1 milion złotych, to myślał, że żartuję - przyznała na łamach „Pomorskiej” mama dziewczynki.

Radość na krótko

To nie były żarty. Stał się jednak cud. Udało się zebrać tyle pieniędzy, żeby dziecko podjęło leczenie. Wiosną 2018 roku wyglądało na to, że nastolatka wyjdzie z tego. Miała dobre wyniki. Leczenie poskutkowało tym, że wszystkie komórki nowotworowe zostały zniszczone.

Gabi wróciła do Polski, ale normalnym życiem długo się nie nacieszyła. W lutym 2019 roku okazało się, że rak znowu zaatakował. Bydgoszczanka zmarła nagle, w miniony piątek (22 lutego).

Czytaj: Nie żyje Gabrysia z Bydgoszczy. 14-latka walczyła ze złośliwym nowotworem kości

Rozpacz miesza się ze zmartwieniem, bo dziecko zmarło w klinice zagranicą i rodzice muszą z własnej kieszeni zapłacić za przewóz zmarłej córki do Polski. Trzeba zorganizować specjalistyczny transport.

Potrzeba było przynajmniej 15 tysięcy złotych. Rodziców na to nie stać. Musieli przecież sprzedać część dobytku, żeby ratować córkę.
To dlatego ruszyła zbiórka pieniędzy na rzecz Gabrysi. We wtorek (26 lutego) uzbierano wymaganą kwotę, żeby zmarła dziewczynka wróciła do Bydgoszczy. To jednak nadal kropla w morzu potrzeb. Kto chce się dołączyć, może wejść na portal https://zrzutka.pl/cwdzvm (można wpisać w wyszukiwarkę hasła: zrzutka.pl i Gabriela Hovhannisyan).

Zawody pływackie

Szkoła Podstawowa nr 65 w Bydgoszczy, w której uczyła się Gabi, zaplanowała specjalną akcję na wiosnę. - 6 kwietnia zorganizujemy ogólnopolskie zawody pływackie „Płyniemy dla Gabrysi i Alicji” - zapowiada Violetta Szramska, nauczycielka wychowania fizycznego w SP 65, zarazem organizatorka zawodów.

Będą dedykowane ciężko chorej Ali, ale też z myślą o Gabi. Jeśli pływackie kluby sportowe chcą wziąć udział w kwietniowym wydarzeniu, mogą zgłaszać się, pisząc maila do organizatorki: [email protected].

Flash Info odcinek 3 - najważniejsze informacje z Kujaw i Pomorza.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: 14-letnia Gabrysia z Bydgoszczy nie żyje. Czeka na powrót do Polski. Do rodziny - Gazeta Pomorska

Komentarze 25

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

k
koko
pierwsze co musisz zrobic gdt dowiesz sie ze masz raka to pokochac siebie
W
Wolny od raka. Chyba.
Przeżyj co oni, to pogadamy.Kocham zwierzęta! Więcej w nich empatii.
G
Gość
Wyrazy wspolczucia dla rodziny ,jednoczesnie podziw za determinacje rodziny oraz zaangarzowanie osob postronnych .
Wiecej takich ludzi ....
G
Gość
Firma z Wroslawia bierze 6000 zl z trumna i wszystkimi formalnoeciami.Przywoza cialo na miejsce spoczynku.Wies 6000 z czego ZUS daje 4000 to nie majatek.
G
Gość
Współczuje Rodzinie ale ta kwota przywozu to dziwna . Z Północnej Angli ok.2450 km Przywoziła ciocia ojca i zapłaciła 11.500 dokładnie, a tu bliżej i 15.000 !!!
G
Gość
Przestańcie w końcu wierzyć w cuda. Kto odda teraz ten milion złotych ?!!!! Na raka nie ma lekarstwa !!!!
x
xyz
Mój brat zmarł w Belgii, przewożono jeszcze jedno ciało, więc koszty za transport podzielono na pół.
E
Ewa
Tragedia i tylko współczuć :(, ale czy rodzice nie powinni być i na taka ew. przygotowani i po prostu ubezpieczyć się w jakiś towarzystwie typu Uniqa, Hestia....z opcja przywozu zwłok ????, ot wystarczy wykupić z taka klauzurą!
N
Nie mam słów
Aż żal jak się czyta te komentarze, ludzie bez serca. Nie zapominajcie, że takie nieszczęście mogło spotkać każdego...
K
Kenningseg
Ludzie to tragedia i po co pisac glupie teksty. Stracic kogos to masakra, zucie wtedy to wojna wiec po ciul wy.....e komentarze!!!
e
ewa
Ej Magda. Niezależnie czy człowiek jest katolikiem czy nie, to jeśli jest tępy i głupi , wypisuje takie teksty jak gość KR. Złotówki nie dacie, ale plujecie jadem jak żmije. Kiedyś was ten jad zatruje, a my będziemy mieć święty spokój.
k
kenet

mam wrażenie że te zachodnie szpitale dają fałszywe nadzieje kasując miliony od ludzi którzy jak wiadomo zrobią wszystko by ocalić życie,co jest naturalne, zastanawiam się co musi kosztować milion żeby taki szpital obiecywał życie ,mając honor powinni oddać to na chorych w Polsce

G
Gość KR
Skoro pojechali na leczenie to chyba byli przygotowani finansowo na zapłatę za kurs chemioterapii. Pieniędzy na to pewnie obecnie nie wydali to coś powinno zostać . To już naprawdę przegięcie .
M
Magda
Ale komentarze pseudo katolików
G
Gosc
Wstyd jednym slowem przy takiej tragedii
Wróć na i.pl Portal i.pl