18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

13 lutego obchodzimy Dzień Wzajemnej Adoracji

Daria Jankiewicz
zdjęcie ilustracyjne
zdjęcie ilustracyjne fot. sxc.hu/theswedish
Ludzie, którzy się wzajemnie adorują, są szczęśliwsi. Z prof. Bogdanem Wojciszke, psychologiem społecznym z sopockiego wydziału Szkoły Wyższej Psychologii Społecznej.

Czytaj także: Gdynia świętowała 86. rocznicę nadania praw miejskich (ZDJĘCIA)

Dziś, dokładnie dzień przed świętem zakochanych, przypada święto wzajemnej adoracji. Co to właściwie znaczy - adorować kogoś?
To dokładnie tyle, co podziwiać i myśleć o tej osobie bezkrytycznie, czyli koncentrować się wyłącznie na jej zaletach i myśleć o niej tak, jakby nie miała żadnych wad.

W takim razie pewnie każdy lubi być adorowany…
Wszystko wskazuje na to, że tak. Ludzie są całkiem bezradni wobec wszelkich, nawet najbardziej nieprawdopodobnych pochlebstw, które są pod ich adresem kierowane. Sytuacja zmienia się jednak zupełnie, kiedy pochwały te dotyczą kogoś innego. Widzimy na przykład pracownika, który się z uznaniem wyraża o swoim szefie. Co wtedy robimy? Najczęściej stwierdzamy, że jest to grubymi nićmi szyte i podejrzewamy go o nieszczerość. A kiedy to sami jesteśmy na miejscu szefa, sytuacja wygląda dla nas zupełnie inaczej. Z reguły nie jesteśmy w stanie oprzeć się pochlebstwom i mówimy sobie: no, może rzeczywiście trochę przesadza, ale generalnie to mądrze i dobrze mówi.

A jak adorowanie wpływa na związek?
Podziw dla drugiej osoby ma bardzo dobry wpływ na związek. Ludzie, którzy się adorują, są, krótko mówiąc, szczęśliwsi.

Zapewne jednak są granice tej bezkrytyczności. Chyba nie powinno się przesadzać?
Nie mogę się z tym zgodzić. Bo akurat jeśli chodzi o adorowanie, to im jest go w związku więcej tym lepiej.

Czy istnieją takie uniwersalne zasady adoracji, o których z góry wiadomo, że działają na każdego?
W zasadzie są dwie takie reguły. Po pierwsze - lubimy, gdy ktoś chwali w nas cechy, które bardzo chcielibyśmy mieć. Po drugie - i chyba ta zasada jest jeszcze ważniejsza, bo i skuteczniejsza - lubimy, kiedy ktoś adoruje w nas cechy, co do których nie jesteśmy do końca pewni, czy aby na pewno je mamy. Takim pochlebstwom każdy ulegnie.
Wydawać by się mogło, że jest duża różnica w podejściu do adoracji kobiet i mężczyzn. Czy tak rzeczywiście jest i na czym ona polega? I w takim razie, jak lubią być adorowane kobiety? A jak adorować mężczyzn?
Jest jedna zasadnicza różnica, która u współczesnych metroseksualnych mężczyzn i tak coraz bardziej zanika. Z reguły jest tak, że kobiety lubią być chwalone za wygląd, a mężczyźni za właściwości sprawcze. Zdecydowanie bardziej naturalne wydaje się bowiem, kiedy to mężczyzna mówi do kobiety, jak pięknie wygląda, niż gdy ona mówi do niego: ojej, jaki ty jesteś przystojny. Na mężczyznach robi większe wrażenie, kiedy słyszą, jacy to oni są inteligentni, sprawni, czy jak świetnie znają się na samochodach, niż gdy ktoś się chwali ich wygląd.

Mówi się, że kobiety lubią być adorowane 24 godziny na dobę, a z mężczyznami trzeba zachować umiar, żeby nie przedobrzyć. Czy tak rzeczywiście jest?

Rzeczywiście nadmierne adorowanie może zacząć nużyć i w końcu wystraszyć mężczyznę. Może sprawić, że poczuje on, że ta nadmierna bliskość zaczyna mu zagrażać. Kobiety mają większe zapotrzebowanie na głęboki związek, dlatego ten proces trwa znacznie dłużej.

Potrzeba adorowania kochanej osoby wydaje się oczywistością w związku. Czy w takim razie Dzień Wzajemnej Adoracji może być komukolwiek potrzebny?

Moim zdaniem, to miłe i potrzebne święto. Zresztą każda okazja, by sprawić komuś przyjemność, choćby wzajemnym adorowaniem się, jest dobra. A moim zdaniem, tym bardziej nabiera ona na wartości, kiedy pochlebstwa mówi się szczerze i kieruje w stronę osoby, którą się kocha i szanuje.

Codziennie rano najważniejsze informacje z "Dziennika Bałtyckiego" prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki