Zaprezentowano kalendarz kobiecych turniejów tenisowych na rok 2025. Jakie czekają nas zmiany?

Najważniejszą nowością będzie fakt, iż kolejne dwa turnieje rangi 1000 rozgrywane będą nie w ciągu siedmiu dni, jak ma to miejsce obecnie, ale przez 1,5 tygodnia. Tym samym najlepsze tenisistki stracą kolejny tydzień, który mogłyby przeznaczyć na odpoczynek i regenerację.

O jakich turniejach mowa? Chodzi o Canadian Open, naprzemiennie rozgrywany w Montrealu i Toronto, a także Cincinnati. W trwającym sezonie pierwszy z nich zaplanowano w dniach 6-12 sierpnia, a więc w czasie igrzysk olimpijskich, drugi z kolei odbędzie się w terminie 13-19 sierpnia. W przyszłym roku daty ulegną zmianie - Kanada ugości najlepsze tenisistki w terminie 27 lipca - 7 sierpnia, z kolei tysięcznik w USA odbędzie się w dniach 7-18 sierpnia.

Wspomniana zmiana spowodowała także przesunięcia w innych turniejach - zmagania w Waszyngtonie (500) odbędą się tydzień wcześniej (21-27 lipca), podobny los spotkał Hamburg, który konkurował będzie z imprezami w Budapeszcie i Palermo (14-20 lipca).

Małe zmiany dotknęły także turnieje rozgrywane na kortach trawiastych. Tuż po zakończeniu French Open zaplanowano turniej rangi 500 w Queens Club w Londynie (nowa impreza), tydzień później niż w bieżącym sezonie odbędzie się turniej w Nottingham (16-22 czerwca, ranga 250). Z kalendarza znika natomiast impreza odbywająca się w Birmingham.

Najważniejszymi imprezami 2025 roku będą oczywiście turnieje wielkoszlemowe. Australian Open zaplanowano na 12-26 stycznia, French Open odbędzie się w dniach 25 maja - 8 czerwca, Wimbledon ugości tenisistki w dniach 30 czerwca - 13 lipca, z kolei US Open zostanie rozegrany w terminie 25 sierpnia - 7 września. Kończący sezon turniej WTA Finals zaplanowano natomiast w dniach 1-7 listopada w Rijadzie.