Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zamkną faszystowskie fabryczki

Mariusz Jałoszewski, Artur Grabarczyk
Nasi dziennikarze odkryli we Wrocławiu firmę, która na masową skalę produkowała odznaczenia i emblematy faszystowskich jednostek wojskowych
Nasi dziennikarze odkryli we Wrocławiu firmę, która na masową skalę produkowała odznaczenia i emblematy faszystowskich jednostek wojskowych Paweł Relikowski
Po naszych tekstach jest szansa, że z Polski znikną producenci i handlarze hitlerowskich książek, gadżetów oraz nazistowskich filmów czy muzyki.

W środę Sejm zajmie się projektem zmian w kodeksie karnym, które załatają dziurę w prawie i pozwolą wsadzać na dwa lata za kratki osoby rozpowszechniające takie symbole. Podobny zakaz będzie obejmował inne totalitarne gadżety, w tym komunistyczne. Nie będzie można nimi handlować również w internecie.

O tym, że sprzedawcy nazistowskich pamiątek są bezkarni, pisaliśmy wiele razy. Nasi dziennikarze odkryli we Wrocławiu firmę, która na masową skalę produkowała odznaczenia i emblematy faszystowskich jednostek wojskowych. Żelazne krzyże, esesmańskie trupie czaszki eksportowano za granicę, głównie do Niemiec.

Choć wrocławską fabrykę nazistowskich pamiątek przeszukała ABW, a prokuratura wszczęła śledztwo, to właściciel firmy nie usłyszał zarzutów. W polskim prawie produkowanie i sprzedawanie takich przedmiotów jest bowiem legalne. Zabronione jest jedynie publiczne propagowanie faszyzmu lub innych totalitarnych ideologii.

To dlatego policja nie interweniuje, gdy w serwisach aukcyjnych albo na pchlich targach pojawiają się oryginalne niemieckie odznaczenia czy nawet części umundurowania jednostek Wehrmachtu lub SS. Kupujący mogą powiedzieć, że są kolekcjonerami, miłośnikami historii, a udowodnienie, że chcą propagować nazizm, jest właściwie niemożliwe.

Chce to ukrócić PiS, które przygotowało nowelizację prawa karnego. Projekt może stwarzać lukę prawną, bo jak przyznaje Beata Kempa z PiS, takie pamiątki będzie można kupować w celach edukacyjnych lub do historycznych rekonstrukcji.
Co ważne, pomysł PiS może liczyć na poparcie Platformy. Bo jak podkreśla wiceprzewodniczący klubu PO Grzegorz Dolniak, projekt co do samej idei jest słuszny.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska