Sławomir Cenckiewicz po wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie: Wygrałem z Wałęsą!

Sławomir Cenckiewicz
Sławomir Cenckiewicz
Cenckiewicz: Wszystkie trzy wskazane fragmenty książki Wałęsa. Człowiek z teczki, których publikacja rzekomo naruszała jego dobra osobiste, nie są mojego autorstwa, lecz stanowią cytaty zaczerpnięte z innych, wskazanych w książce wiarygodnych książek i źródeł.
Cenckiewicz: Wszystkie trzy wskazane fragmenty książki Wałęsa. Człowiek z teczki, których publikacja rzekomo naruszała jego dobra osobiste, nie są mojego autorstwa, lecz stanowią cytaty zaczerpnięte z innych, wskazanych w książce wiarygodnych książek i źródeł. Reprodukcja
Kiedyś pewien jegomość-oportunista powiedział mi tak: „nie porywaj się na tego Wałęsę tak odważnie, bo żaden sąd w Polsce nie przyzna ci racji w sporze z »Bolkiem«”. A tu masz ci los, wygrałem dziś już drugi proces z Wałęsą i to w Sądzie Okręgowym w Warszawie!

Ani ten pierwszy – absurdalny, bo dotyczący kwestii rzekomego sfałszowania przeze mnie teczek agenta „Bolka” i podrzucenia ich do mieszkania Kiszczaka – ani ten dzisiejszy, nie dotyczył tego czy Wałęsa był agentem SB. To wydaje się już oczywiste, i nawet dziś pobrzmiewało to w ustnym uzasadnieniu sędziego Andrzeja Kuryłka. Zakończony dziś w pierwszej instancji spór prawny z powództwa Lecha Wałęsy – od czasu wpłynięcia pozwu – trwał od 2018 r. Nie dotyczył w zasadzie żadnej poważnej kwestii… ani agenturalności, ani kradzieży dokumentów „Bolka” i inny materiałów SB/UOP w okresie prezydentury Wałęsy, ani nawet opisanej przeze mnie historii nieślubnego dziecka – Grzegorza Lewandowskiego. Nic z tych rzeczy.

Sławomir Cenckiewicz po wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie: Wygrałem z Wałęsą!

Poszło o trzy cytaty, a w zasadzie o dwa z książki Wałęsa. Człowiek z teczki (Poznań 2013), których stanowczo nie powinienem zacytować i powielać, bo jest w nich mowa o szczenięcych i nieco chuligańskich latach przyszłego prezydenta Polski. Powód – czyli Wałęsa – uznał, że cytowanie Rogera Boyes’a i Pawła Zyzaka jest dla niego obraźliwe, narusza jego dobre imię i nie miałem prawa ich użyć. Jest i cytat trzeci, z którym Wałęsa i jego pełnomocnicy z kancelarii Dubois i Wspólnicy mieli większy problem interpretacyjny, bo w pozwie, przecierając oczy przeczytałem bzdurę, że „jest stwierdzeniem faktów przyjętym przez samego autora książki, pozwanego Sławomira Cenckiewicza”. W istocie to cytat, ale z dokumentu SB, no ale tu jest kłopot, bo obecnie (od wczoraj?) takie kwity mają status z góry niewiarygodnych i „sfabrykowanych przez system komunistyczny”. Mnie się jeszcze udało, bo sąd uznał, że dokument SB jest jednak wiarygodny… Ale uporządkujmy sprawę.

Przede wszystkim należy stwierdzić, iż wbrew twierdzeniom Wałęsy wszystkie trzy wskazane fragmenty książki Wałęsa. Człowiek z teczki, których publikacja rzekomo naruszała jego dobra osobiste, nie są mojego autorstwa, lecz stanowią cytaty zaczerpnięte z innych, wskazanych w książce wiarygodnych książek i źródeł. Oto one:

1. Fragment nr 1: „Niepewny swojej przyszłości Wałęsa stał się niesfornym nastolatkiem. Jeden z miejscowych chłopów pamięta braci Wałęsów chodzących na odpusty, z najmłodszym Lechem jako szefem grupy. – Po drodze odrywali z płotów sztachety by użyć ich potem w bójce. Dlatego nazywaliśmy go sztacheciarzem.”, pochodzi z książki Rogera Boyes`a pt. „Nagi prezydent: Życie polityczne Lecha Wałęsy”, Londyn 1995, str. 24 (w wersji oryginalnej – anglojęzycznej fragment ten brzmi tożsamo por. R. Boyes: „The Naked President: A Political Life of Lech Wałęsa”, Secker and Warburg 1994, str. 17);

2. Fragment nr 2: „Lech pełnił raczej rolę kierowniczą. Z racji tego, że atakował nożem, zyskał sobie pseudonim nożownik, bądź scyzoryk (…)” pochodzi z książki Pawła Zyzaka pt. „Lech Wałęsa. Idea i historia. Biografia polityczna legendarnego przywódcy „Solidarności” do 1988 roku”, Kraków 2011, str. 42;

3. Fragment nr 3: „(…) zarówno Lech, jak i jego bracia w dalszym ciągu nie cieszyli się dobrą opinii wśród miejscowej ludności z uwagi na chuligański tryb życia, skłonności do kradzieży i wywoływania bójek przy użyciu noża”, pochodzi z pisma zastępcy Komendanta ds. SB Komendy Powiatowej Milicji Obywatelskiej w Lipnie z dnia 15 listopada 1966 r. L.dz.SR-0929/66, str. 2 (Archiwum IPN w Bydgoszczy, sygn. IPN BY 069/258/180, nr karty – paginacji elektronicznej 336).

Ot tyle. Ktoś powie: absurd! Tak, sytuacja była absurdalna, bo książka jest całościową rewizją sfałszowanego życiorysu Wałęsy od 1943 do 2013 roku. Zawiera setki jeśli nie więcej informacji, kreśli życiowe konteksty, historię pierworodnego syna, który traci życie, wstrząsającą historię jego grobu w Chełmicy Dużej, który traci tabliczkę z informacją kto w nim spoczywa i ulega dziwnej stopniowej erozji aż do faktycznego zaniku, omawia uwikłania rodzinne, współpracę z SB i jej konsekwencje w czasach „Solidarności” i w wolnej Polsce, przedstawia kradzież wszelkich dokumentów, które kompromitowały Wałęsę w latach 1992-1995, portretuje Wałęsę jako uzależnionego od Jaruzelskiego i Kiszczaka po 1989 r., wreszcie opisuje jego liczne kłamstwa, fałszywe zeznania w prokuraturze, akcje trollingowe wymierzone w Annę Walentynowicz… I z tego pokaźnego arsenału Wałęsa wyławia trzy cytaty – wtórną opowieść – o sztachetach!

Zwrócił na to uwagę sędzia Kuryłek, twierdząc ponadto, że przez długie lata Wałęsie nie przeszkadzała „sztacheciarska opowieść” Boyes’a (28 lat temu wydał swoją książkę!) i Zyzaka (jego książka ukazała się prawie 12 lat temu), ale dopiero kiedy wspomniałem o niej ja, cytując obu autorów i wzmacniając nawet ich ustalenia dokumentem z epoki (15 listopada 1966 r.), stała się powodem pozwu. Sąd uznał – przynajmniej tak to zrozumiałem – że jest to rodzaj zastępczej (względem sprawy płatnej agenturalności) próby sądowego porachowania się Wałęsy z Cenckiewiczem poprzez wybranie sobie za obszar roszczenia kwestii drugo- lub trzeciorzędnych. Mało tego, sędzia Kuryłek wszedł w polemikę z pełnomocniczką Wałęsy, która stała na stanowisku, że jeśli Wałęsa „odrywał z płotów sztachety, by użyć ich potem w bójce”, to musiałby w tamtym czasie ponieść konsekwencje prawno-karne swojego zachowania, a skoro ich nie poniósł to uznać należy sprawę za niebyłą. Sędzia w fachowy sposób tłumaczył warsztat historyka, kwestie wywoływania źródeł, tego, że nie wszystko znajduje odbicie w dokumentach… Ja zaś pomyślałem sobie wtedy o własnej młodości i bójkach z kolegami (ale bez sztachet!), o „akcjach bezpośrednich”, o spaleniu Nyski milicyjnej podczas jednej z zadym, albo o kradzieży dokumentów TW „Bolek” w okresie prezydentury Wałęsy, i do teraz zadaje sobie pytanie: dlaczego to wszystko nie zostało ukarane, a może to w ogóle nie miało miejsca? Ale na poważnie i co najważniejsze: Wysoki Sąd uznał, że sprawa w ogóle nie powinna się stać przedmiotem sądowej batalii, stąd oddalił pozew w całości uznając jednocześnie, że powód przegrał sprawę całkowicie.

Dziękuję wszystkich, którzy stali przy mnie od samego początku i służyli pomocą, chcieli świadkować i złożyć zeznania w sądzie, przygotować pisma procesowe, bronić osobiście, udzielić wsparcia dobrym słowem i modlitwą! Nie było Was wielu, bo wiadomo…, tym bardziej dziękuje, bo dzięki Wam wygrałem! Dla wolności słowa, dla prawa do pisania książek, dla zwycięstwa sprawiedliwości i prawdy nad bezprawiem i kłamstwem, dla Polski!

„To był dobry dzień – wiatr rozwiał chmury nad lasem i w powietrzu zamigotał srebrny pył. To był dobry dzień – taki, co zdarza się czasem, kiedy myślisz, że dziś nie starczy ci już sił” – śpiewa mój ukochany Robert Kasprzycki.

Tak, to był dobry dzień! Ale to nie jest koniec mojej walki! Zły tak szybko nie odpuści…

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 19

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
14 marca, 12:57, Gość:

centkiewicz,ty Panu Prezydentowi Wałęsie to nawet butów nie śmiesz czyścić!!!

14 marca, 19:36, Heniek:

Widać że kacapskich troli na ,,kopy"

W punkt.

G
Gość
14 marca, 12:57, Gość:

centkiewicz,ty Panu Prezydentowi Wałęsie to nawet butów nie śmiesz czyścić!!!

14 marca, 19:36, Heniek:

Widać że kacapskich troli na ,,kopy"

Heniek to widać człek z ery czerwonej .

G
Gość
14 marca, 12:57, Gość:

centkiewicz,ty Panu Prezydentowi Wałęsie to nawet butów nie śmiesz czyścić!!!

14 marca, 19:36, Heniek:

Widać że kacapskich troli na ,,kopy"

Pan to dla Ciebie Heńku.Dla prawdziwych polaków on nie jest Panem .

G
Gość
11 marca, 14:28, Gość:

Głosowałem na tego .....wstydzę się tego do dzisiaj komuniści trzymali go za gardło był ubezwłasnowolniony ujawnienie teczek nocna zmiana potwierdziły to w 100% cofnęło to Polskę o 50 lat

W punkt.

G
Gość
14 marca, 12:57, Gość:

centkiewicz,ty Panu Prezydentowi Wałęsie to nawet butów nie śmiesz czyścić!!!

14 marca, 19:36, Heniek:

Widać że kacapskich troli na ,,kopy"

A Ty ćwoku Panu Cenckiewiczowi do kostek nie dorastasz razem z tym elektrykiem z pod Lipna.Kłamcy nie nawidzą prawdy.

G
Gość
11 marca, 5:06, Gość:

Najważniejsze wygrać z kłamstwem

Wałęsa to cienki Bolek

15 marca, 0:48, Gość:

Zgadzam się z powyższym zdaniem.

W punkt.

G
Gość
15 marca, 15:50, Gość:

Ktoś kto ma się za historyka powinien umieć czytać ze zrozumieniem pan panie C. Tego nie potrafi skoro tak pan interpretuje ten wyrok.Wygral pan sprawę o cytaty ,gratulacje hehe!!

Gość.Włazisz w zad pseudo patriotom.Ale to normalne u obrońców donosicieli i pseudo patriotów polaków.Panu Cenckiewiczowi ćwoku nie dorastasz do kostek.Tak to jest jak Targowica ma ciemny elektorat który nie umie czytać ze zrozumieniem tylko zakłamuje prawdę .

G
Gość
Brawo Panie Sławomirze.
G
Gość
Ktoś kto ma się za historyka powinien umieć czytać ze zrozumieniem pan panie C. Tego nie potrafi skoro tak pan interpretuje ten wyrok.Wygral pan sprawę o cytaty ,gratulacje hehe!!
k
kontestator
Wałęsa to typowy narcyz zakochany we własnym micie. Osoby o takiej osobowości zawsze kierują się własnym egoistycznym interesem. Wałęsa rozgrywał zarówno stronę UB jak i solidarnościową tak aby uzyskać jak najwięcej dla siebie. Posługuje się kłamstwem i manipulacją, jest bezduszny i zakłamany.
G
Gość
11 marca, 5:06, Gość:

Najważniejsze wygrać z kłamstwem

Wałęsa to cienki Bolek

Zgadzam się z powyższym zdaniem.

G
Gość
Precz z komuna !
H
Heniek
14 marca, 12:57, Gość:

centkiewicz,ty Panu Prezydentowi Wałęsie to nawet butów nie śmiesz czyścić!!!

Widać że kacapskich troli na ,,kopy"

G
Gość
10 marca, 19:23, Demetriou-Warburton:

Panie Sławomirze, ma pan wielu przyjaciół i sojuszników lecz nie o wszystkich pan wie. Czytamy pana teksty, śledzimy pana zmagania z panem Wałęsą i kibicujemy panu po cichu. Pana zwycięstwa nad kłamstwami i manipulacjami ogromnie nas cieszą. Ślę pozdrowienia i uściski.

12 marca, 13:03, Gość:

Tak, mściwe środowiska lubują się w czyimś cierpieniu

Czyim cierpieniu ?

G
Gość
10 marca, 19:23, Demetriou-Warburton:

Panie Sławomirze, ma pan wielu przyjaciół i sojuszników lecz nie o wszystkich pan wie. Czytamy pana teksty, śledzimy pana zmagania z panem Wałęsą i kibicujemy panu po cichu. Pana zwycięstwa nad kłamstwami i manipulacjami ogromnie nas cieszą. Ślę pozdrowienia i uściski.

Tak, mściwe środowiska lubują się w czyimś cierpieniu

Wróć na i.pl Portal i.pl