Jak przekazuje CBŚP do próby zatrzymania Lelka miało dojść dziś nad ranem w Wschowie (woj. lubuskie). Policjanci działali na polecenie wydziału Prokuratury Krajowej we Wrocławiu. Ta prowadziła śledztwa w sprawie zabójstw, do których doszło na przełomie lat dziewięćdziesiątych i początku XXI wieku na dolnośląskim pograniczu Czech, Niemiec i Polski.
- W chwili, gdy funkcjonariusze z zespołu specjalnego próbowali dostać się do mieszkania mężczyzny, wewnątrz budynku padły strzały. Policjanci zastali w lokalu postrzelonego człowieka i ujawnili broń palną. Natychmiast rozpoczęli reanimację, którą kontynuowali ratownicy medyczni z pogotowia. Niestety, pomimo niezwłocznie udzielonej pomocy, mężczyzny nie udało się uratować - czytamy w komunikacie CBŚP na Twitterze.
Osobą reanimowaną był właśnie Jacek B. O zdarzeniu poinformowano Wydział Kontroli CBŚP, Biuro Spraw Wewnętrznych Policji oraz miejscową prokuraturę i policję. Lelek w chwili zabicia się miał 56 lat.
Na początku lat 2000 Lelek został okrzyknięty przez ogólnopolskie media jako jeden z czołowych gangsterów w kraju. Głośno było przede wszystkim o jego wojnie z konkurencyjną grupą przestępczą ze Zgorzelca i okolic, kierowaną przez Zbigniewa M. „Caringtona”.
Krwawa wojna gangów toczyła się już pod koniec lat 90. na południowym zachodzie Dolnego Śląska. Najgłośniej było o niej w 1998 roku. Nie wszystkie zdarzenia z tamtych czasów wyjaśniono. Nie zlokalizowano też wszystkich ciał zabitych wówczas osób. Podobno zwłoki były wielokrotnie przenoszone, że utrudniało ich odnalezienie.
Najgłośniejsze epizody gangsterskiej wojny z końca lat 90. to zbrodnia w Modrzewiach koło Wlenia. Zamordowano cztery osoby w tym Dariusza P. - przyjaciela i bliskiego współpracownika „Lelka”. Do dziś okoliczności tego morderstwa pozostają niewyjaśnione.
Skazanie „Lelka” w 2001 roku na 15 lat za kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą było możliwe dzięki zeznaniom świadka koronnego Ireneusza G. Był to jeden z pierwszych na Dolnym Śląsku świadków tego typu. G. zeznał, że w szczytowym okresie działalności grupa „Lelka" liczyła 200 osób. Działalność prowadziła na terenie Legnicy, Jeleniej Górze, Nowej Soli, Zgorzelcu, Lesznie, Zielonej Górze, nawet w Koszalinie oraz we Wrocławiu.
***
Zobacz też: Cmentarz Avicenny
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?