Nie zmieścił się pod wiaduktem na Hallera we Wrocławiu. Lawetą przewoził dom? [ZDJĘCIA]

Katarzyna Zimna
Katarzyna Zimna
Fot. Ilona Ptaszyńska
Do niecodziennego wypadku doszło we wtorek (25 stycznia) po południu na al. Hallera we Wrocławiu. Laweta przewożąca wysoki ładunek nie zmieściła się pod wiaduktem.

Do wypadku doszło około godziny 16. Kierowca lawety jechał aleją Hallera w stronę ul. Powstańców Śląskich. Gdy minął skrzyżowanie z ul. Ojca Beyzyma, tuż przed centrum handlowym Borek chciał przejechać pod wiaduktem nad ulicą. Niestety, zahaczył o niego ładunkiem, który przewoził na lawecie. Domek (albo barak) uległ zniszczeniu, jego części spadły na jezdnię. O wypadku powiadomiono policję, ale kierowca lawety odjechał zanim funkcjonariusze przybyli na miejsce.

"Otrzymaliśmy zgłoszenie o takim zdarzeniu. W tej chwili prowadzimy czynności zmierzające do ustalenia okoliczności i dokładnego przebiegu oraz ustalenia tożsamości kierującego pojazdem" - mówi nam nadkomisarz Kamil Rynkiewicz z Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu.

Zobaczcie zdjęcia:

Nie zmieścił się pod wiaduktem na Hallera we Wrocławiu. Lawe...

Do zdarzenia doszło tutaj:

od 7 lat
Wideo

Pismak przeciwko oszustom - fałszywe strony lotniska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Nie zmieścił się pod wiaduktem na Hallera we Wrocławiu. Lawetą przewoził dom? [ZDJĘCIA] - Gazeta Wrocławska

Komentarze 12

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

E
Egon
25 stycznia, 21:49, Gość:

Zaszczyk mu dać! Kovidowy!

Wystarczy, że ty wziąłeś pięć dawek pajacu.

G
Gość
A ta policja to skąd jechała? Z Wałbrzycha?
d
dziadek
26 stycznia, 00:17, Gość:

Ten wiadukt chyba ciągle jest wgięty po tym, jak gdzieś 20 lat temu walnęła w niego przewożona tak samo koparka.

Kiedyś pamiętam też koło 20 lat temu gość zahaczył tam HDS-em tylko jechał od FAT-u do Powstańców Śl.

G
Gość
25 stycznia, 21:42, Gość:

Ale urwał.

Monitoring szybko da radę

G
Gość
25 stycznia, 22:05, Hosc:

Cholerne pisiory wszędzie się pchają na chama

26 stycznia, 8:41, Gość:

Nie bardziej od Ciebie.. jakim trzeba być ograniczonym aby przypieczętować politykę do tego zdarzenia.

IQ

G
Gość
25 stycznia, 22:05, Hosc:

Cholerne pisiory wszędzie się pchają na chama

Nie bardziej od Ciebie.. jakim trzeba być ograniczonym aby przypieczętować politykę do tego zdarzenia.

G
Gość
Nie czepiajcie się. Kierowca na swoje usprawiedliwienie ma to że był kompletnie pijany i nic nie pamięta. Wytrzeźwieje, to się zgłosi na policję. Standardowo powie że spanikował i dlatego odjechał
G
Gość
Ktoś uprzejmie doniósł, ale nie zdążył
G
Gość
Ten wiadukt chyba ciągle jest wgięty po tym, jak gdzieś 20 lat temu walnęła w niego przewożona tak samo koparka.
G
Gość
To było wojskowe centrum dowodzenia siłami zbrojnymi RP w drodze na Ukrainę
G
Gość
Nominacja do Dzbana roku!
G
Gość
Ale urwał.
Wróć na i.pl Portal i.pl