Do ksiąg wieczystych jako posiadacz 8 hektarów gruntu, na którym obecnie znajduje się firma, został wpisany hrabia Roman Mycielski, którego rodzina była właścicielami dużego majątku we Wrześni. Stało się to po tym, jak obecny minister infrastruktury wydał rozporządzenie unieważniające decyzję wojewody poznańskiego z 1991 roku o uwłaszczeniu Tonsilu na tym terenie. Jak informuje Dariusz Zamiar, likwidator spółki, firma złożyła wniosek o ponowne rozpatrzenie tej sprawy w grudniu zeszłego roku, jednak do chwili obecnej nie uzyskała odpowiedzi.
- Rozumiem dążenia pana Mycielskiego do odzyskania gruntu. Ja jednak mam zobowiązania wobec wierzycieli, z których muszę się wywiązać - tłumaczy. Jak zaznacza, firma swoje zadłużenia spłaca wówczas, gdy komornik zlicytuje kolejną część dawnego majątku. W chwili, kiedy Tonsil pozbędzie się aż 8 hektarów ziemi oraz budynków na nich posadowionych, zostanie pozbawiony możliwości spłaty znacznej części długów.
- Jakakolwiek decyzja zapadnie, to na pewno ktoś zostanie pokrzywdzony. Podkreślam jednak, że rozumiem stanowisko pana Romana Mycielskiego. Muszę jednak zauważyć, że kiedy obecni wierzyciele inwestowali w Tonsil, to nigdy nie przypuszczali, że po jakimś czasie znajdą się w obecnym położeniu - mówi Dariusz Zamiar. Nie ukrywa, że obecna sytuacja bardzo niepokoi zarówno wierzycieli, jak i akcjonariuszy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?