Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

List otwarty kibiców Zagłębia Lubin do władz klubu

Kibice Zagłębia Lubin
Piotr Krzyżanowski
Kibice Zagłębia Lubin, pomni ostatnich wydarzeń w miedziowym klubie - zmianą prezesa, próbą zwolnienia dyrektora sportowego Jakuba Jarosza, policyjnym zatrzymaniom fanów miedziowych, oskarżonych o groźby karalne rzucane pod adresem dyrektora zarządzającego w Zagłębiu, czyli Dariusza Machińskiego - postanowili za pośrednictwem mediów przedstawić swoje stanowisko.

Oto treść Listu Otwartego kibiców Zagłębia Lubin do włodarzy miedziowego klubu:

W ostatnich tygodniach, we władzach naszego klubu doszło do zmian personalnych, swoją pracę stracił prezes Paweł Jeż, który (jak się później okazało) w ostatnich dniach swojego urzędowania wbrew odgórnym nakazom przedłużył umowę o pracę z dyrektorem sportowym Jakubem Jaroszem, z dyrektorem który ściągnął do Lubina m. in. takich zawodników jak Ilijan Micanski, Wojciech Kędziora, Costa, Rui Miguel czy Sreten Sretenović.

Jego miejsce miał zająć Dariusz Machiński - członek Dolnośląskiego Związku Piłki Nożnej i były prezes Miedzi Legnica z której został zwolniony po trzech miesiącach pracy. Kibice Zagłębia Lubin nie mają wątpliwości że Pan Dariusz Machiński przyszedł tutaj dzięki swoim politycznym koneksjom z prominentnymi działaczami partii rządzącej, a szczególnie z Grzegorzem Schetyną, ponieważ
nie sądzimy aby sukcesy sportowe jakie odnosił Pan Machiński w kajakarstwie oraz brak sukcesów w kierowaniu drużyną która gra dwie ligi niżej, upoważniały go do zajmowania tak ważnego stanowiska w naszym klubie czyli niedawnym Mistrzu Polski.

Pan Machiński stanowiska dyrektora sportowego nie otrzymał co nie znaczy że do pracy w klubie nie został przyjęty, wręcz przeciwnie, specjalnie dla niego zostało stworzone stanowisko "Dyrektora
Zarządzającego, Pełnomocnika Zarządu ds. Rozwoju i Sportu", co ciekawe nawet sam Pan Machiński nie potrafi odpowiedzieć czym będzie się zajmował.

To nie koniec tej oburzającej sytuacji! W sytuacji finansowej w której znajduje się nasz klub (środki przekazywane przez KGHM zmalały do 4mln zł na sezon) Pan Machiński pobiera wypłatę w wysokości co najmniej 20 000 zł miesięcznie a także codziennie dojeżdża służbowym samochodem do swojego mieszkania we Wrocławiu, oczywiście na koszt klubu.
Jakby złych informacji było mało, Pan Machiński już w drugim dniu pracy w swoim klubie, nakazał
pracownikom sprawdzić jakiej wysokości była by kara za zerwanie kontraktu z firmą NIKE w której trykotach występuje nasza drużyna, warto dodać że ta prestiżowa marka która ubiera najlepsze drużyny piłkarskie świata współpracuje w polskiej piłce tylko z naszym klubem!

Kolejną oburzającą sprawą jest to że Pan Machiński zdradził plany transferowe Zagłębia Lubin
powiadamiając o naszych zamiarach trenera Śląska Wrocław Ryszarda Tarasiewicza! Nie trzeba mówić, czym takie dzielenie się informacjami kończy, ponieważ zainteresowania klubów danymi zawodnikami są najbardziej strzeżoną tajemnicą w futbolu.

Kibice Zagłębia Lubin wyrażają obawy o przyszłość klubu w którym pracują takie osoby jak Pan Machiński, nie znoszące słowa krytyki które nowy pracownik klubu usłyszał pod swoim adres podczas przedsezonowego sparingu ze Śląskiem Wrocław, Pan Machiński poczuł się zastraszany i sprawę zgłosił do Wrocławskiej prokuratury po czym ta zleciła zatrzymanie trójki kibiców z Lubina, którzy odważyli się zadać pytania w/w działaczowi.

Oskarżenia Pana Machińskiego okazały się fikcją ponieważ wszyscy zatrzymani po kilkugodzinnym pobycie opuścili areszt bez podstaw do postawienia zarzutów. Tutaj także rodzi się pytanie, czy komendant lubińskiej Policji miał jakieś naciski od przełożonych, ponieważ dziwną wydaje się sytuacja że z osobami które zadają pytania postępuje się jak z przestępcami i aresztuje się ich o
6 rano siłą doprowadzając na komisariat? Nie wystarczyło pisemne wezwanie? Tu chyba nikt nie ma wątpliwości że chodziło o zastraszenie i zamknięcie ust kibicom.

Martwi nas sytuacja w której klub i jego nowy prezes wybrany w fikcyjnym konkursie nie reagują na tą sytuację. Nowym prezesem Zagłębia Lubin został Jerzy Koziński który gdy ostatni raz był prezesem klubu z Lubina w sezonie 2002/2003 nasz klub spadł do ówczesnej II ligi. Warto dodać że nasz prezes jest także działaczem Dolnośląskiego Związku Piłki Nożnej i nie mamy wątpliwości, że jest współodpowiedzialny za zatrudnienie Dariusza Machińskiego w naszym klubie.

Kibice Zagłębia Lubin nie zgadzają się na sytuację w której klub zatrudnia osoby mające zamiar pracować na szkodę naszego klubu a także wywołujące konflikt na linii kibice - klub, tak aby obniżyć jego popularność. Obawiamy się także, że w klubie przestaną pracować osoby, dzięki którym Zagłębie zostało w pełni profesjonalnym i liczącym się w walce o najwyższe cele
klubem.

Z wielką przykrością stwierdzamy, że te same polityczne struktury, które działają na szkodę naszego klubu są w koalicji z niektórymi włodarzami Lubina. Także politycy których wybrali mieszkańcy Lubina w imię swoich barw politycznych nie zrobią nic aby zmienić tą szkodliwą sytuację.

Kibice Zagłębia Lubin

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska