Ziemia rolna we Wrocławiu powinna mocno zdrożeć

Działki rolne we Wrocławiu, z mocy ustawy, staną się działkami budowlanymi. Może to zwiększyć ich cenę nawet 2-, 3-krotnie. Czy inwestując w ziemię rolną, zarobimy krocie?

Już teraz działki rolne we Wrocławiu mają wyśrubowane ceny. Można je kupić w cenie od 100 zł za mkw. do 300-400 złotych, a w niektórych wypadkach nawet za 1000-1500 złotych za mkw.
Tymczasem za działki budowlane zapłacimy od 400 zł za mkw. do nawet 4-5 tys. zł. Tak duże różnice w cenach występują we wszystkich aglomeracjach w Polsce, w mniejszych miastach dysproporcje nie są tak wielkie.

We Wrocławiu jest aż ok. 12 900 hektarów gruntów rolnych. Najwięcej jest ich w dzielnicy Fabryczna i na Krzykach. Na odrolnienie czekają np. tereny na Zakrzowie, Opatowicach i Ołtaszynie.
- Część z nich była bardzo trudna do odrolnienia ze względu na to, że ziemia jest tam wysokiej klasy - mówi Marek Kończak, ekspert rynku nieruchomości.

Nowelizacja ustawy o ochronie gruntów leśnych przewiduje odrolnienie ziemi w miastach, a we wsiach - gruntów IV-VI klasy. Sejm przyjął nowelizację bez poprawek, teraz ustawa czeka na podpis prezydenta. Nowe przepisy mogłyby więc obowiązywać od przyszłego roku.
- Odrolnienie to pierwszy krok, równie ważne są zapisy w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego, dotyczącego danej działki - mówi Marcin Kląskała, wrocławski ekspert rynku nieruchomości.
Pułapka może polegać na tym, że teren, który nie jest objęty takim planem, nie będzie odrolniony aż do czasu jego uchwalenia. A to może potrwać kilka lat.
Jeżeli planu nie ma, trzeba się zorientować, co przewiduje studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego dla danego terenu. To właśnie na podstawie studium terenu tworzy się miejscowe plany.

- Ceny działek po odrolnieniu z pewnością wzrosną - przyznaje Robert Chojnacki, prezes Rednet Consulting. - Z drugiej strony, na rynku pojawi się więcej działek budowlanych, co powinno spowodować obniżki cen, niektórzy mówią nawet o 5-10 procentach.
Nasz rozmówca przestrzega jednak przed pochopnymi inwestycjami. Jego zdaniem, zakup działki rolnej w cenie np. 300 zł za mkw. może wcale nie oznaczać, że szybko zarobimy na takim interesie. Wszystko zależy od położenia terenu, dostępu do mediów, odległości od centrum.

Na odrolnieniu ziemi skorzystają wszyscy wrocławianie. Niedawno Ministerstwo Rolnictwa nie zgodziło się na zmianę przeznaczenia gruntów rolnych w rejonie Kleciny oraz Wojszyc. Uniemożliwiono w ten sposób powstawanie tam nowych mieszkań, terenów rekreacyjno-sportowych, zaprzepaszczono możliwości poprawy komunikacji.
Na budownictwo mieszkaniowe miasto chciało przeznaczyć 36,7 hektara. Po nowym roku te tereny będą mogły być odrolnione.