Mieszkańcy podkarkonoskich miejscowości muszą częściej wietrzyć swoje piwnice i łazienki. Inaczej mogą zachorować na raka.
Z ostatnich badań Polskiego Klubu Ekologicznego we Wrocławiu oraz Instytutu Fizyki Jądrowej w Krakowie wynika bowiem, że mieszkańcy Kotliny Jeleniogórskiej cały czas narażeni są na szkodliwe działanie radonu.
Prawie przez cały 2008 rok naukowcy prowadzili badania w ramach projektu "Radon - jak z nim żyć?", finansowanego przez Unię Europejską. Pomiary stężenia tego bezwonnego gazu przeprowadzono w prawie 100 budynkach mieszkalnych i okazało się, że prawie wszędzie stężenie radonu wielokrotnie przekracza średnią krajową.
- Stężenie cały czas jest mocno podwyższone, szczególnie w piwnicach i łazienkach - przyznaje dr hab. inż. Włodzimierz Brząkała z Polskiego Klubu Ekologicznego.
3300 Bq/m3 to stężenie radonu w kilku domach w Przesiece. Stan alarmowy to 500 Bq.
Tymczasem badania medyczne udowodniły, że radon w mieszkaniach jest przyczyną aż 9 procent przypadków zachorowań na raka płuc oraz 2 procent wszystkich chorób nowotworowych w Europie. Dla osób przebywających w mieszkaniach o podwyższonym stężeniu radonu, a takie jest w kilku miejscowościach Kotliny Jeleniogórskiej, już samo siedzenie w dymie tytoniowym stwarza poważne ryzyko raka płuc, gdyż szkodliwe wpływy się kumulują.
- Po odkręceniu kranu z wodą zawierającą radon, kabina prysznicowa zamienia się w komorę gazową, w której radioaktywność kilkadziesiąt razy przekracza dopuszczalne wartości - alarmuje dr Zbigniew Hałat, epidemiolog i prezes Stowarzyszenia Ochrony Zdrowia Konsumentów.
Ludzie żyją w niepokoju, bowiem nie ma przepisów określających dopuszczalne stężenie radonu w powietrzu.
- Nikt nas nie informuje, co mamy robić, aby zmniejszyć zagrożenie - martwi się Jadwiga Brzozowska z Przesieki.
W Kotlinie Jeleniogórskiej radon występuje głównie w wodach podziemnych, m.in. w okolicach byłych kopalni uranu. Najwięcej jest go w Wojcieszycach, Karpaczu, Przesiece, Radoniowie i Kowarach. Radon występuje też w niektórych ujęciach wody pitnej. Między innymi w Janowicach Wielkich.
- Zainstalowaliśmy specjalne urządzenia zmniejszające jego zawartość w wodzie do poziomu, który już nie szkodzi zdrowiu ludzi - zapewnia wójt tej gminy, Jerzy Grygorcewicz.
Podobne urządzenia zamontowano także na innych ujęciach. Jednak radonu nie da się całkowicie wyeliminować.
- Zalecamy częstsze wietrzenie łazienek i piwnic. To pomoże - uważa W. Brząkała.
Na potencję
Radon ma jednak również właściwości lecznicze. Umiejętnie wykorzystują to dwa dolnośląskie uzdrowiska: Lądek-Zdrój i Świeradów-Zdrój. To drugie zostało nawet przyjęte do Unii Uzdrowisk Radonowych. Wody radoczynne poprawiają potencję, co doceniają m.in. niemieccy pacjenci.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?