Zarząd województwa ogłosi w przyszłym tygodniu konkurs na projekt nowego, wielkiego szpitala, który do 2012 roku ma być wybudowany na zachodzie Wrocławia. W przyszłym tygodniu Agencja Nieruchomości Rolnych ma przekazać na ten cel siedem hektarów gruntu obok ulicy Kosmonautów, tuż przy skrzyżowaniu z ul. Jeżowską na Stabłowicach. Teraz w tym miejscu jest niewielki las.
Roman Szełemej, pełnomocnik marszałka ds. służby zdrowia zapowiada, że na Stabłowice przenieść mają się wszystkie oddziały ze szpitali przy ul. Traugutta i al. Wiśniowej.
Budowa ruszy w przyszłym roku. Urzędnicy obiecują, że już za niespełna cztery lata z placówki będzie mogło korzystać codziennie 550 pacjentów (tyle będzie tam łóżek).
Nie wiadomo jednak, czy plany uda się zrealizować. Powodem mogą być pieniądze. Urząd marszałkowski szykuje na tę inwestycję 311 milionów złotych.
Zdaniem wielu specjalistów, ta kwota może nie wystarczyć. Podobnej wielkości szpital w Warszawie ma kosztować ponad pół miliarda złotych. W Gdańsku ponad 300 mln zł wydano na dwa razy mniejszy obiekt.
Skutki są łatwe do przewidzenia. Przykład mamy w samym Wrocławiu. Budowa centrum klinicznego przy ulicy Borowskiej trwa już trzydzieści lat. Właśnie z powodu braku pieniędzy.
Wprawdzie od stycznia tego roku placówka przyjmuje już chorych, jednak część jej pomieszczeń nadal nie jest przygotowana. Choć budowa pochłonęła już ponad 600 milionów złotych, ciągle brakuje jeszcze dwustu milionów, za które możliwe będzie dokończenie robót i wyposażenie klinik w nowoczesny sprzęt.
Losy szpitala na Stabłowicach mogą być bardzo podobne. Zwłaszcza że władze Dolnego Śląska nie mają dziś nawet 300 milionów, które chcą wydać na budowę tej placówki.
Mają jedynie plan, jak je zdobyć - chcą sprzedać kilka swoich budynków.
- Między innymi część nieczynnego już szpitala im. Babińskiego przy pl. Jana Pawła II, szpitala przy ul. Poświęckiej, a także niektóre budynki szpitali przy ul. Traugutta i al. Wiśniowej - wylicza Marek Łapiński, marszałek Dolnego Śląska.
Nie chce jednak zdradzić, jakich kwot za te nieruchomości oczekują władze województwa. Jeżeli kryzys, który w ostatnich tygodniach dotknął rynek nieruchomości, utrzyma się, zysk ze sprzedaży będzie mizerny. Gdzie więc marszałek znajdzie środki na budowę szpitala? Tego, niestety, nie wiadomo.
Mało prawdopodobne też, by do tej inwestycji dołożył się budżet państwa. Na jego wsparcie liczy bowiem także wrocławska Akademia Medyczna, właściciel szpitala przy ul. Borowskiej.
Rządzącej Dolnym Śląskiem Platformy Obywatelskiej taka czarna wizja zupełnie nie przeraża.
Na ubiegłotygodniowej sesji radni PO przekonywali, że choć pieniędzy jeszcze nie ma, inwestycję trzeba zacząć.
Jak długo budują szpitale i ile one kosztują
* Wrocław, Centrum Kliniczne Akademii Medycznej przy ul. Borowskiej, 400 łóżek, jego budowa trwa od 30 lat, pochłonęła już ponad 600 mln zł, brakuje jeszcze 200 mln zł.
* Łódź, Centrum Kliniczno-Dydaktyczne, 367 łóżek, budowa trwa od 33 lat, pochłonęła już ok. 300 mln zł, brakuje jeszcze ponad 200 mln zł.
* Gdańsk, Centrum Medycyny Inwazyjnej, 260 łóżek, budowa zaczęła się w lecie tego roku, szacowany koszt to około 350 mln zł.
* Warszawa, szpital pediatryczny, a 530 łóżek, budowa ma się zacząć w 2009 r., szacowany koszt to 530 mln zł.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
