Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wisła chce sprowadzić Nowaka i zatrzymać Sobolewskiego

Bartosz Karcz
Radosław Sobolewski gra w tym sezonie znakomicie, dlatego Wisła będzie chciała przedłużyć z nim kontrakt
Radosław Sobolewski gra w tym sezonie znakomicie, dlatego Wisła będzie chciała przedłużyć z nim kontrakt Wojciech Matusik
"Biała Gwiazda" już myśli o następnym sezonie. Poszukiwani następcy dla Baszczyńskiego i Zieńczuka.

Walka o mistrzostwo Polski w piłkarskiej ekstraklasie trwa w najlepsze, ale w Wiśle Kraków już myślą o następnym sezonie. "Biała Gwiazda" nadal będzie przebudowywała i wzmacniała skład. Na liście życzeń jest w tej chwili przede wszystkim napastnik GKS-u Bełchatów, Dawid Nowak.

Jeszcze do wczoraj wydawało się, że siłę ognia Wisły zwiększy powracający z Grecji Maciej Żurawski. Okazało się jednak, że "Żuraw" trafi najprawdopodobniej do Austrii Wiedeń, więc trzeba szukać innych rozwiązań.

Dawidem Nowakiem Wisła interesuje się już od dłuższego czasu, ale teraz - wobec fiaska transferu Żurawskiego - krakowski klub przystąpi w najbliższym czasie do działania. Problemem może być kwota odstępnego, jaką ma wpisaną do kontraktu Nowak.

Gdyby Wisła postanowiła nie negocjować z Bełchatowem, tylko po prostu wpłacić pieniądze, musiałaby się liczyć z wydatkiem ok. 800 tysięcy euro. To jak na polskie realia bardzo duża kwota, więc należy się raczej spodziewać, że krakowscy działacze zdecydują się jednak na targi z Bełchatowem.
Kolejnym zadaniem, jakie stawiają sobie w Krakowie, jest zatrzymanie Radosława Sobolewskiego.

"Sobol" spisuje się w tym sezonie znakomicie, ale już z końcem grudnia wygaśnie jego aktualny kontrakt. Dlatego już doszło do spotkania dyrektora sportowego Wisły Jacka Bednarza z piłkarzem, podczas którego ten pierwszy poinformował zawodnika o chęci przedłużenia umowy.
W najbliższych dniach mają rozpocząć się już bardziej konkretne negocjacje w tej sprawie. Nie będzie to jednak łatwe zadanie, bowiem piłkarzem Wisły interesują się dwa kluby z angielskiej Premiership, jeden z Championship, a zainteresowanie wyrażają również Niemcy z Bundesligi.

Kraków definitywnie opuszczają po sezonie Marcin Baszczyński i Marek Zieńczuk. Sprawa jest przesądzona. Obaj obiorą kurs na Grecję.

Wisła już szuka następców dla tej dwójki, głównie za granicą. Wkrótce przekonamy się na kogo postawią krakowianie.

Przy całym tym zamieszaniu transferowym w Krakowie nie należy się jednak spodziewać sprowadzania piłkarzy hurtem. Przy Reymonta zdają sobie sprawę, że muszą wydawać pieniądze bardzo rozsądnie, bowiem klub czeka trudny rok.

Zaraz po zakończeniu obecnego sezonu Wisła opuści na dwanaście miesięcy swój stadion i w następnych rozgrywkach będzie grała poza obiektem im. Henryka Reymana (na Hutniku lub w Sosnowcu). To oznacza przede wszystkim znacznie mniejsze wpływy z biletów, a także - nie ma co ukrywać - mniejsze szanse w walce o tytuł mistrza Polski 2010.

A wczoraj, w ramach relaksu, wiślacki zespół udał się do teatru, odwiedził "Bagatelę". Grano akurat "Seks nocy letniej"...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska