Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Żydowski Purim znów w Tarnowie. Po 70 latach przerwy

Andrzej Skórka
Michał Stańczyk
Godzinę trwało wczoraj w Tarnowie publiczne odczytanie Księgi Estery. Po raz pierwszy od 70 lat Żydzi świętowali w mieście Purim. Uroczystość odbywała się obok tarnowskiej bimy, jedynej pozostałości po synagodze Starej.

Na tę okazję do miasta przyjechała grupa żydowskich studentów ze Stanów Zjednoczonych oraz dwóch rabinów. Bez nich religijne obchody nie doszłyby do skutku.

Przed wojną Żydzi stanowili niemal połowę mieszkańców miasta, dziś po tej społeczności pozostały tylko wspomnienia. Modłom przyglądały się grupki młodzieży z klasy o profilu etnograficznym jednego z liceów. Przyszli też słuchacze Uniwersytetu Trzeciego Wieku. Przed bimą przystawali przechodnie. Robili zdjęcia, komórkami nagrywali filmiki.

- Tarnów był przed Holocaustem domem tysięcy Żydów - podkreśla rabin Szalom Ber Sambler, dyrektor polskiej placówki wspólnoty Chabad Lubawicz.
Wczorajsze uroczystości współorganizowały żydowskie organizacje, samorząd miasta i Muzeum Okręgowe w Tarnowie.

- Purim to najradośniejsze żydowskie święto - mówi Adam Bartosz, dyrektor muzeum. Żydowski odpowiednik karnawału to pamiątka udaremnienia w 365 r. p.n.e. planu zagłady narodu żydowskiego przez perskiego dostojnika Hamana. Dla Żydów jest czasem radości i zabawy. Podczas Purim post jest wręcz zakazany, a w trakcie świątecznego posiłku serwowane są m.in. ciasteczka z nadzieniem owocowym lub orzechowym, zwane "uszami Hamana".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska