Utworzenie izby pamięci to efekt czteroletnich starań członków katowickiego oddziału Związku Represjonowanych Politycznie Żołnierzy Górników. Turyści zobaczą na poziomie 170 metrów nie tylko makietę koszar, żołnierskie mundury, liczne dokumenty i zdjęcia, ale także prezentację multimedialną i film o losach żołnierzy. - Chcemy zainteresować i edukować zwłaszcza młodzież - mówią członkowie związku.
Żołnierze górnicy walczyli, aby izba powstała w Zabrzu, ponieważ w tym mieście było najwięcej kopalń na Śląsku. W ramach karnej służby w Batalionach Pracy przymusowo pracowało pod ziemią ponad 20 tysięcy żołnierzy. Byli tam kierowani za przekonania polityczne, jako wrogowie władzy ludowej. O tym bolesnym kawałku polskiej historii przypomina w mieście jedynie pamiątkowa tablica zawieszona na gmachu Muzeum Górnictwa Węglowego.
Teraz to się zmieni i żołnierze zostaną odpowiednio uhonorowani. - W końcu się udało i będziemy mogli głośno powiedzieć o naszej historii, a nawet ją szerzej pokazać - mówi Jan Kamiński, członek związku. - Spodziewamy się, że dostaniemy pamiątki z różnych stron Polski i wystawimy je w izbie - dodaje.
Dawni żołnierze górnicy już w przyszłym tygodniu zaczną przygotowywać miejsce. Mają świadomość, że to już ostatni dzwonek. Nie wszyscy bowiem doczekają chwili otwarcia Krajowej Izby Pamięci. Na Śląsku żyje dziś tylko około 3 tysięcy dawnych żołnierzy z kilofami.
Dyrekcja kopalni Guido zaproponowała im salę o powierzchni około 42 m kw. na poziomie 170 m. Mogą ją dowolnie zagospodarować i zgłaszać swoje propozycje wystaw. Żołnierze chcą, żeby Krajowa Izba Pamięci była dobrze przygotowana w każdym detalu i ciekawa, zwłaszcza dla młodego pokolenia. Wiedzą, że turystów, którzy będą zwiedzać zabytkową kopalnię, trzeba czymś zainteresować, aby przystanęli i zapoznali się z fragmentem polskiej historii.
- Dysponujemy naprawdę dużą liczbą materiałów o wartości historycznej. Rozpoczniemy od wybrania tych, które wystawimy pod ziemią. Potem zdecydujemy, co warto bardziej wyeksponować, co należałoby powiększyć i gdzie dokładnie ustawić - zapowiada Edmund Celoch, prezes oddziału Związku Represjonowanych Politycznie Żołnierzy Górników w Katowicach. - Na środkowej ścianie chcielibyśmy ustawić ekran do projekcji filmu - dodaje. A film o dawnych żołnierzach górnikach chce nakręcić Grażyna Herich, dziennikarka Telewizji Zabrze, która prywatnie interesuje się lokalną i regionalną historią.
- Chciałabym zrobić taki kilkuminutowy film, bo tym ludziom to się po prostu należy. Walczyli o wolną Polskę, sporo przeszli, a teraz chcą coś po sobie zostawić - tłumaczy Grażyna Herich. - Byłaby to opowieść o ich losach, może w połączeniu z muzyką? - zastanawia się dziennikarka.
Kiedy Krajowa Izba Pamięci zostanie otwarta?
- Wszystko zależy od samych zainteresowanych. Na pewno pomożemy im w przygotowaniu ekspozycji, jej zabezpieczeniu i konserwacji, a w merytorycznym opracowaniu pamiątek pomoc zaoferowało Muzeum Miejskie - mówi Leszek Żurek, p.o. dyrektora Guido.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?