Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dwujęzyczni pójdą na wojnę z ministrem?

Maciej Kałach
Wczoraj zebranie wzburzonych rodziców odbyło się w VIII LO. Jutro spotkanie delegacji IV, VIII, XIII i XXXII LO
Wczoraj zebranie wzburzonych rodziców odbyło się w VIII LO. Jutro spotkanie delegacji IV, VIII, XIII i XXXII LO fot. Paweł Nowak
Rodzice uczniów czterech ogólniaków, słynących z możliwości zdawania matury dwujęzycznej, napiszą protest do ministerstwa edukacji. Jak informowaliśmy w poniedziałek, resort Katarzyny Hall zadecydował, że wiosną te prestiżowe egzaminy odbędą się po raz ostatni.

Być może rodzice wyrażą na piśmie swój gniew już jutro - podczas spotkania, którego gospodynią będzie Katarzyna Felde, dyrektorka IV Liceum Ogólnokształcącego, gdzie maturę można zdawać po angielsku. Ona sama o decyzji ministerstwa dowiedziała się dzień po podpisaniu feralnego rozporządzenia - na konferencji w Warszawie, poświęconej... osiągnięciom dwujęzycznej młodzieży.

Felde ma coraz mniejszą nadzieję na cofnięcie feralnego rozporządzenia. - Poza tym liczy się czas. Co z tego, że udałoby się przekonać resort do zmiany decyzji wiosną? Wtedy uczelnie będą już raczej miały gotowe zasady przyjęć na studia w roku akademickim 2010/2011 i to bez kryteriów dla uczniów dwujęzycznych - martwi się Felde.

Tomasz Boruszczak, rzecznik Uniwersytetu Łódzkiego, informuje, że na uczelni toczy się już dyskusja o kształcie rekrutacji bez punktów z matury dwujęzycznej.

- Ale za wcześnie spekulować, czy w zamian pojawią się jakiekolwiek nowe warunki przyjęć dla absolwentów takich klas - mówi Boruszczak.

Co na to sprawcy dwujęzycznego zamieszania?

"Na dzień dzisiejszy Ministerstwo Edukacji Narodowej nie udziela komentarza w tej sprawie. Warto dodać, że jeszcze w październiku odbędzie się konferencja z udziałem dyrektorów szkół, w których uczniowie mogą zdawać maturę dwujęzyczną. Konferencja będzie dotyczyć wspomnianego rozporządzenia i zasad organizowania matur. Intencją MEN jest to, by zmiany przedyskutować bezpośrednio z dyrektorami szkół" - informuje biuro prasowe ministerstwa.

Takie wypowiedzi tylko prowokują uczniów, którzy nie zamierzają poprzestać wyłącznie na wysyłaniu protestów.

- Czujemy się niesamowicie oszukani. Już teraz planujemy uczniowską manifestację w Warszawie - napisała w liście do naszej redakcji Dominika Porowska, podopieczna XIII LO, która wybierając tę szkołę wierzyła, że maturę zda po francusku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki