Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

"Ziemia obiecana" Jana Klaty

Anna Pawłowska
Jak Jan Klata zinterpretuje "Ziemię obiecaną" Reymonta, przekonamy się we wrześniu
Jak Jan Klata zinterpretuje "Ziemię obiecaną" Reymonta, przekonamy się we wrześniu fot. Polskapresse
"Ziemia obiecana" w reżyserii Jana Klaty, jednego z głośniejszych reżyserów teatralnych młodego pokolenia, zrealizowana specjalnie na potrzeby łódzkiego Festiwalu Dialogu Czterech Kultur, ma być atrakcją tegorocznej edycji imprezy. FDCK odbędzie się w pierwszej połowie września.

Tegoroczna edycja będzie drugą po zmianie dyrekcji festiwalu. Od zeszłego roku za festiwal współodpowiedzialna jest miejska instytucja Miasto Dialogu z Katarzyną Knychalską, córką pomysłodawcy imprezy, jako dyrektorem naczelnym Miasta Dialogu i samego Festiwalu Dialogu Czterech Kultur. Barbara Knychalska, wdowa po Witoldzie Knychalskim, pełni funkcję prezesa zarządu Fundacji Dialogu Czterech Kultur.

W zeszłym roku tematem przewodnim festiwalu byli "Ojcowie", a naczelnym pytaniem "Kto ty jesteś?" - jak z wiersza Władysława Bełzy zaczynającego się od tychże słów. Nadchodząca edycja, która trwać będzie od 4 do 13 września, wykorzysta kolejne pytanie z wiersza: "Gdzie ty mieszkasz?", skupiając się wokół zagadnień "Terytorium".

- Planując festiwal umieściliśmy go w dłuższej sekwencji. W tym roku interesować nas będzie terytorium i związane z nim granice geograficzne, historyczne, pamięciowe, a także związki człowieka z przestrzenią i ich konsekwencje - mówi Katarzyna Knychalska, dyrektor naczelna festiwalu.

Twórcy festiwalu postanowili zmierzyć się z mitem "Ziemi obiecanej" Władysława Reymonta, w dużej mierze wyznaczającym tożsamość naszego miasta. W specjalnie na potrzeby festiwalu zamówionym spektaklu Jan Klata, jeden z ważniejszych współczesnych twórców teatralnych, odniesie się do najbardziej łódzkiej powieści, ukazującej gwałtowny rozwój miasta w XIX wieku, w początkach bezlitosnego kapitalizmu.

- Z wielką niecierpliwością czekamy na tę produkcję, która będzie miała swoją prapremierę w Łodzi. Nawet nie wiemy, czego się spodziewać: wywrócenia mitu czy też nie - dywaguje Knychalska. - Klata to świetny reżyser, budzący emocje.

"Ziemia obiecana" Klaty będzie koprodukcją Festiwalu Dialogu Czterech Kultur, berlińskiego teatru Hebbel am Ufer i Teatru Polskiego we Wrocławiu. Nad sztuką razem z Klatą pracować będzie dwóch dramaturgów - polski i niemiecki, polsko-niemiecka ma być także obsada spektaklu.

Sztuka ma odpowiadać na pytanie, jak mit ziemi obiecanej, o biblijnym rodowodzie, użyty w negatywnym znaczeniu u Reymonta, ma się do teraźniejszości. Co wynika z konfrontacji legendy dynamicznie rozwijającego się, wielokulturowego miasta z jego współczesnością.

Jan Klata, urodzony w 1973 roku, wydaje się reżyserem stworzonym do tego zadania. W 2005 roku został laureatem Paszportu "Polityki" za "nowatorskie i odważne odczytywanie klasyki, za pasję i upór, z jakim diagnozuje stan polskiej rzeczywistości i bada siłę narodowych mitów".

Klata często brał na warsztat klasykę, zarówno polską, jak i europejską. Do jego najbardziej znanych przedstawień należą m.in.: "Rewizor" z Teatru im. Szaniawskiego w Wałbrzychu, spektakl "H" według "Hamleta" Shakespeare'a, zrealizowany w Stoczni Gdańskiej, "Oresteja" w Narodowym Starym Teatrze w Krakowie.

We Wrocławskim Teatrze Współczesnym stworzył "Transfer!", opowiadający o losach przesiedlanych po II wojnie światowej Polaków i Niemców, ze scenariuszem napisanym na podstawie wspomnień i relacji samych wypędzonych, których reżyser zaprosił do udziału w projekcie.

Inne znaczące przedstawienia Klaty to "Witaj/Żegnaj" Suzan Lori Parks w Teatrze Polskim w Bydgoszczy oraz "Trylogia" na podstawie Henryka Sienkiewicza w Starym Teatrze w Krakowie.
Po łódzkiej premierze na festiwalu spektakl wejdzie do repertuaru wrocławskiego teatru, a w 2010 roku zostanie zaprezentowany w berlińskim Hebbel am Ufer.

- Rozmowy z reżyserem rozpoczęły się w sierpniu zeszłego roku. Prace nad spektaklem są zaawansowane, dobrana została już obsada aktorska - opowiada Knychalska.

Snując rozważania nad fenomenem miejskości, twórcy festiwalu chcą zastanowić się, w jaki sposób historia wpłynęła na indywidualność naszego miasta: jego wymiar społeczny, architekturę i umiejętność radzenia sobie z wszechobecną globalizacją.

Nazwisko głośnego reżysera może przyciągnąć odbiorców kultury z całej Polski. Dlaczego tylko spektakl zrealizowany na potrzeby łódzkiego festiwalu ma wejść do repertuaru teatru wrocławskiego?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki