Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Okrągły jubileusz TOnZ

Adam Kuźmicki
Mirosław Wojalski mówi, że łodzianie nie znają zabytków
Mirosław Wojalski mówi, że łodzianie nie znają zabytków fot. Paweł Nowak
25 lat obchodzi łódzki oddział Towarzystwa Opieki nad Zabytkami. Jego członkowie podsumują dziś ćwierćwiecze działalności.

- Skupiamy się na działalności popularyzatorskiej, stąd nasze wydawnictwa i wykłady - informuje Mirosław Zbigniew Wojalski, wiceprezes łódzkiego TOnZ. - Łodzianie nie znają swoich zabytków i nie potrafią ich pokazać innym.

Wojalski uważa, że ta nieznajomość skutkuje przyzwoleniem na niszczenie zabytków. Dlatego cieszą go wszelkie inicjatywy członków innych stowarzyszeń.

- Wielu działaczy tych aktywniejszych grup jest także naszymi członkami - podkreśla. - Ale rzeczywiście, nam brakuje "zbrojnego ramienia".

- A może pikiety i ostre wystąpienia w obronie zabytków, to nie są zadania TOnZ, tylko władz Łodzi? - pyta Krzysztof Piątkowski, wiceprzewodniczący Rady Miejskiej, który sam aktywnie broni zabytków.

Jednak Mirosław Zbigniew Wojalski przypomina, że TOnZ także walczy, często w sądach. Sztandarowy przykład to batalia prezesa Wiesława Kaczmarka o zachowanie tkalni, w której papież Polak spotkał się z włókniarkami Union-teksu.

- Inwestorzy zachowują się w Łodzi jak w podbitym kraju Trzeciego Świata - narzeka Wojalski. - Boję się , że kiedy w końcu zajmiemy się zabytkami, to ich już nie będzie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki