Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Auta z Zachodu tańsze o 20 proc.?

Agnieszka Jasińska
Przez nowe przepisy na drogach może pojawić się więcej niesprawnych technicznie wozów
Przez nowe przepisy na drogach może pojawić się więcej niesprawnych technicznie wozów fot. archiwum
Już od jutra samochody sprowadzane z zagranicy nie będą musiały przechodzić pierwszego badania technicznego. W wydziałach komunikacji w Łódzkiem, tak jak w całej Polsce, ułatwi to rejestrację aut z importu.

Urzędnicy nie sprawdzą już, czy auto z Niemiec czy Holandii do Polski przyjechało na lawecie. Nowe normy mają zarówno przeciwników, jak i zwolenników. Pierwsi twierdzą, że po drogach będzie teraz jeździć zdecydowanie więcej niesprawnych technicznie samochodów, drudzy - cieszą się, że ceny sprowadzanych aut nareszcie spadną.

- Od 22 września rejestracji w Polsce samochodu z importu będzie można dokonać m.in. na podstawie dowodu rejestracyjnego pojazdu wydanego przez właściwy organ państwa członkowskiego Unii Europejskiej. Nie będzie wymagane do tego przeprowadzenie badania technicznego - informuje Mikołaj Karpiński, rzecznik Ministerstwa Infrastruktury.

Według Wojciecha Drzewieckiego, eksperta branży motoryzacyjnej firmy Samar, zmiana przepisów nareszcie usankcjonuje to, co do tej pory odbywało się poza prawem i było powszechnym zjawiskiem. - Jeśli auto było w kiepskim stanie technicznym, to osoba, która je sprowadziła, i tak wiedziała, gdzie załatwić sobie stempelek w dowodzie rejestracyjnym - podkreśla Drzewiecki. - Jednak nie podobają mi się te przepisy. Obawiam się, że przez nie pogorszy się bezpieczeństwo na drodze.

Innego zdania jest Zdzisław Jóźwiak, diagnosta ze Stacji Kontroli Pojazdów Polmozbyt w Łodzi. - Jeśli samochód jeździł po drogach europejskich i ma ważne badanie techniczne, to ponowne badanie techniczne w Polsce jest niepotrzebną formalnością.

Według Michała Macierzyńskiego, analityka finansowego portalu bankier.pl, dzięki nowym przepisom ceny samochodów sprowadzanych z zagranicy mogą znacznie spaść: - Aut będzie więcej, więc i konkurencja wśród sprzedających będzie większa. Spodziewam się, że jesienią ceny samochodów z importu spadną od 10 do 20 proc. - przyznaje Macierzyński.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki