18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gdańsk: Śledztwo w sprawie ostrzelania gabinetu dyrektora NCK

Piotr Weltrowski
Policja i prokuratura zajmują się sprawą tajemniczych strzałów z broni palnej, które oddano do okien gabinetu dyrektora Nadbałtyckiego Centrum Kultury - Larry'ego Okey Ugwu.

Kto i dlaczego strzelał? To na razie pozostaje zagadką. Wiadomo tylko, iż strzały padły między godz. 15 w piątek a godz. 10 rano w sobotę. W budynku nie było wówczas nikogo. Ślady po kulach odkrył sam dyrektor centrum, który pojawił się w sobotę rano w swoim gabinecie. On też poinformował o wszystkim policję.

Nie wyobrażam sobie, aby mógł to być wybryk rasistów - mówi dyrektor NCK

- Na miejscu zabezpieczono dwie kule oraz dwie łuski. Wiadomo, że strzelano z broni ostrej - mówi asp. Magdalena Michalewska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Strzały oddano najprawdopodobniej ze starego radzieckiego pistoletu TT. W czasach PRL był on elementem podstawowego wyposażenia wojska i milicji.
Ustalenia te potwierdzić musi jednak dopiero opinia biegłego. Na jej podstawie powinno być także wiadomo, skąd padły strzały.

Na razie policja przesłuchała już świadków, rozmawiała też z mieszkańcami okolicznych budynków.
Larry Okey Ugwu pochodzi z Nigerii. W Polsce mieszka od ponad 20 lat. Od 4 lat jest szefem NCK. Wcześniej zdarzało się, że był celem ataków o charakterze rasistowskim.
Kilka lat temu zniszczono mu samochód, a karoserię "ozdobiono" w sposób jasno wskazujący na nietolerancję, jako na główny powód wybryku. Czy i tym razem miał być on zastraszony strzałami?

- Nie wyobrażam sobie, aby mógł być to wybryk o charakterze rasistowskim. Przyjmuję raczej, że to zwykłe chuligaństwo - mówi nam dyrektor NCK. - Jeżeli ktoś się nie pogodził z tym, że jestem Polakiem, tylko wyglądam inaczej, to jego problem, ja nie dam się w ten sposób zastraszyć.
Pojawiły się także sugestie, iż sprawa może mieć związek z problemami osobistymi, z którymi Larry Okey Ugwu miał się w ostatnim czasie zmagać.

- To kompletna bzdura - kwituje krótko sam główny zainteresowany.
Tymczasem policja i prokuratura nie informują o szczegółach postępowania. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się jednak, że ten zakładający, iż gabinet dyrektora NCK ostrzelali rasiści, uznawany jest za "bardzo mało prawdopodobny".
Dochodzenie prowadzone jest teraz pod kątem narażenia człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki